Antoine Cierplikowski

Polski Król Fryzjerów

Wczesne lata

Antoni Cierplikowski urodził się 24 grudnia 1884 roku w Sieradzu jako syn Antoniego i Joanny. Od dziecka wykazywał się wielką wrażliwością i talentem artystycznym. Dzięki wsparciu matki mógł rozwijać swoje pasje. Jako piętnastolatek wyjechał z Sieradza do Łodzi, by przyuczać się do zawodu fryzjera w salonie swojego wuja. Szybko okazało się, że przerasta krewnego umiejętnościami, co doceniła żona łódzkiego fabrykanta, Stanisławowa Ginsberg, sugerując mu wyjazd do Paryża, jedynego miasta, w którym talent Antka miałby godną oprawę.

Przyjazd do Francji

Do stolicy Francji przyjechał zimą 1901 roku. Miasto wywarło na nim ogromne wrażenie. Od razu poczuł, że trafił we właściwe miejsce, chociaż początkowo nie było mu wcale łatwo. Mieszkał w podrzędnym hoteliku dla emigrantów. Pracował w ciemnej piwnicy znanego salonu Decoux przy tkaniu peruk z naturalnych włosów. Zarabiał niewiele, ale większość pieniędzy wydawał na wizyty w paryskich muzeach.

Dopiero w listopadzie 1903 roku, podczas Katarzynek, święta niezamężnych dziewcząt, poproszono go o pomoc w układaniu włosów klientkom. Nie wrócił już do piwnicy. Błyskawicznie stał się pupilkiem zamożnej klienteli, a w 1904 roku szef zabrał go ze sobą na sezon letni do Trouville, leżącego w pobliżu Deauville, gdzie zjeżdżała się śmietanka towarzyska z całego świata. Tam młody Antoine wykazał się niezwykłą inwencją twórczą. Zastąpił zagubiony kapelusz Lily de Moure kapeluszem ułożonym z jej włosów. Dama udała się na wieczorne przyjęcie bez nakrycia głowy, co wówczas było niedopuszczalne, jednak jej fantazyjna fryzura zrobiła furorę. Nazajutrz wszystkie zamożne kobiety chciały być czesane przez ce petit Russe, jak zaczęły go nazywać.


Ślub z Marie-Berthe Astier

Rozchwytywany Cierplikowski zmienił pracodawcę. Zatrudnił się w salonie Calou, gdzie poznał manikiurzystkę Marie-Berthe Astier, z którą się zaprzyjaźnił. Kontakt z bogatą międzynarodową klientelą uświadomił mu, że musi nauczyć się języka angielskiego, jeśli marzy o wielkiej karierze. W towarzystwie Marie-Berthe udał się do Londynu. Tam w styczniu 1909 roku wzięli ślub. W kwietniu tego samego roku urodził się ich syn Jack George Antoine, który żył tylko miesiąc. Zrozpaczeni rodzice wrócili do Paryża. Zamieszkali przy rue Rodier 25. Postanowili pracować na własny rachunek.

Pierwszy salon w Paryżu

Antoine stworzył nowoczesny salon fryzjerski, gdzie dodatkowo wprowadził obowiązek mycia włosów. Stosował jako pierwszy suszarki elektryczne, wdrażał nowe receptury szamponów, odżywek, lakierów i farb do włosów. Uczynił wszystko, żeby jego klientki czuły się komfortowo. Wnętrza, zaprojektowane przez Sarę Lipską, były przytulne, a zarazem awangardowe, ozdobione kwiatami. Na ścianach wisiały obrazy malarzy, których wspierał finansowo Antoine. Tu zajmowano się kobietą kompleksowo – myto włosy, ścinano je, farbowano, czesano i układano, poza tym oferowano usługi manikiurzystki, która malowała każdy paznokieć na inny kolor, masażystki pomagającej się odprężyć i makijażystki precyzyjnie doklejającej sztuczne rzęsy zrobione z męskich włosów

Oczekującym na swoją kolej klientkom proponowano napoje i przekąski, a jeśli wizyta się przedłużała, również ciepłe posiłki sprowadzane z restauracji.

Klientkami Antoine’a były takie sławy jak Sarah Bernhardt, Isadora Duncan, Eleonora Duse, Mistinguett, Arletty, Cécile Sorel, Jacqueline Delubac, Pola Negri, Greta Garbo, Marlena Dietrich i Josephine Baker. Czesał kurtyzany – Matę Hari czy Liane de Pougy, ale też wielkie damy jak Daisy Fellowes czy markiza Casati oraz arystokratki i koronowane głowy z całego świata – królową Egiptu Nazli, Rumunii – Marię i Belgów – Astrydę. Jeśli to było konieczne, latał do klientek swoim prywatnym samolotem.

Wyjazd do Londynu

W 1905 Antoni razem z Marie wyjechał do Londynu. Choć miasto to nie przypadło Antoniemu do gustu, to postanowił pomieszkać tu dłużej, aby nauczyć się języka angielskiego. Związek z Marie był coraz poważniejszy i Marie liczyła na większe zaangażowanie ze strony Antoniego. Tym bardziej że zaszła w ciąże. Antoni niestety oszukał Marie, gdyż był gejem i nie umiał zakochać się w kobiecie. Ale pomimo swojej orientacji poślubił Marie 24 stycznia 1909 roku w Hampton. Jeszcze tego samego roku 27 kwietnia urodził się Jack-George-Antoine Cierplikowski. Niestety syn żył tylko miesiąc, zmarł kilka dni po chrzcie. Załamany Antoni wraz z żoną powrócił końcem roku 1909 do ukochanego Paryża, gdzie zamieszkali przy rue Rodier 25 na Montmartre. Oboje oddali się mocno pracy, aby nie myśleć o tragicznym wydarzeniu. W mieszkaniu założyli telefon, aby Antoni mógł odbierać telefony od klientek. W tamtych czasach wizyty domowe były bardzo popularne i cieszyły się dużym źródłem dochodu. Założyli w mieszkaniu telefon po to, aby Antoine mógł odbierać telefoniczne zgłoszenia od swoich klientek.

Sława Antoniego

Antoni największą sławę uzyskał w 1912 roku, gdy wykreował nową fryzurę a la garcone-chłopczycę. Po raz pierwszy ściął długie włosy aktorce Eve Lavalliereę, która dzięki nowej fryzurze bardzo odmłodniała. Po tym przełomie największe osobowości ze świata mody stały się klientkami Antoniego. Nawet Coco Chanel była jego klientką. Dzięki sławie Antoni zarobił pieniądze, na otwarcie wymarzonego własnego salonu przy rue Cambon 5, była to luksusowa dzielnica pobliżu eleganckich hoteli Ritz i Crillone, blisko prestiżowego placu Vendome. Na tej samej ulicy swój pierwszy butik otwierała Coco Chanel. Po otworzeniu swojego salonu Antoni zaczął ogromną karierę, zarządzaną przez Marie-Berthe. Antoni sam mówił, że bez niej nie zbudowałby takiego imperium fryzjersko-kosmetycznego.

Powrót do Polski

W 1965 roku Antoine po raz pierwszy po drugiej wojnie światowej przyjechał do Polski. W styczniu brał udział w otwarciu Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego, a w listopadzie, na zaproszenie swojego przyjaciela z młodzieńczych lat – Arnolda Szyfmana, uczestniczył w uroczystej inauguracji Teatru Wielkiego w Warszawie.